Przejdź do głównej zawartości

Bogini Pół Lew Pół Człowiek z Indii

Istnieje Indyjska Bogini, która ma głowę lwa i ciało kobiety. Na imię ma Prathyangira Devi, Atharvana Bhadrakali, Narasimha Devi, a w Śatkizmie jest Ona Siddhilakszmi - formą Guhya Kali. Jest ona połączeniem niszczycielskiej mocy Śiwy i Śiakti. Połączenie to reprezentuje równowagę między dobrem, a złem.

Pratyangira jest często porównywana do Sekhmet jako, że obie mają lwią głowę, obie mają węże, aurę przypominającą ogień oraz obie są Boginiami wojowników.

Z pojawieniem się Jej związane są dwie historie. 

1. W Markandeya Puranie i Sziwa Puranie napisane jest, że na początku treta-jugi Pan Narasimha deva, awatar Wisznu, zabił króla Hiranyakasipu (w tradycji Gaudija Huranyakasipu był demonem i przeciwnikiem Bogów) rozrywając go na kawałki, z jego wnętrzności zrobił sobie girlandę i wypił jego krew. Z powodu gniewu na Hiranyakasipu i jego krwi, Pan Narasimha upił się wściekłością i nikt nie był wstanie go uspokoić. Widząc to Śiwa zstąpił w postaci pół ptaka pół człowieka (Szarabhadry), ale widząc to Narasimha sworzył Gandaberundę, dwugłowego ptaka, aby walczył z Śiwą. Śiakti widząc to pojawiła się jako Pratyangira i ryknęła na obie Istoty. Tak wystraszyła Ich oboje, że zaprzestali walki. Według tych Puran Pratyangira miała połączoną moc Wisznu, Śiwy i Śakti, wynikiem czego była potężniejsza od nich wszystkich.

2. Inna wersja mówi o dwóch Riszich z starożytnych czasów, Pratyangira i Angiras, którzy w czasie medytacji odkryli Prathyangira Devi. Bogini uprzywilejowała Riszich przyjmując ich imiona jako swoje. 

Prati oznacza odwrócenie a Angiras oznacza atak. Zatem imię Pratyangira oznacza odwrócenie wszelkich ataków gł. czarnej magii, jako Atharvana Bhadrakali Boginię rządzącą Atharva Veda, pismach zawierającą zaklęcia lecznicze.

Pratyangira jest również Boginią wojowników armii Lality Tripura Sundari zw. Śiakti Sesa. Adi Parasakthi w czasie wojny między nią a Bhandasura, ofiarował pewien dar, a mianowicie, jeśli Pratyagira ofiaruje ochronę to, ona będzie niezwyciężona i żaden Bóg, nawet sam Adi Parasakthi nie będzie mógł jej pokonać. Bogini Pratyangira daje swoim wielbicielom niezwyciężoność i pewne zwycięstwo. Jest opisywana jako Tą którą należy czcić jako ostateczną Boginię. Jest także Tą która karze każdego kto praktykuje Adharmę (łamie prawa Boskie). Kiedy potrząsa grzywą to rozrzuca gwiazdy. 

Wygląd Pratyangiry jest przerażający, ma ciemną karnację i lwią głowę z zaczerwienionymi oczami. Dosiada również lwa, nosi czarne  szaty i nosi girlandę z ludzkich czaszek, jej włosy są spięte. Trzyma trójząb, węża w kształcie pętli, bębenek ręczny i czaszkę. Ma cztery ręce. 

Pratyangiri jest klasyfikowana jako Shanta (spokój), Ugra (gniewna), Prachanda (przerażająca), Ghora (Straszna) i Teevra (okrutna). Jej wielbienie jest zabronione osobą, którzy mają w imieniu bhakti. Wielbienie Boginie może odbywać się jedynie pod przewodnictwem Gury biegle obeznanym w tantrze. 

Powyżej jantra Pratyangiri Devi



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Psycho-spirytualne doświadczenie Piątej Drogi cz.3 - Ciało fizyczne AUFU

 AUFU, jak wspomniano, jest "ciałem fizycznym", z jego mięśniami i kośćmi, krwią i narządami wewnętrznymi, układem gruczołów i systemem nerwowym - ciałem które jest opisywane przez anatomów i fizjologów. Samo w sobie jest rzeczą mechaniczną, maszyną która pomimo całego swojego niesamowitego potencjału jest napędzana przez funkcje mechaniczne, instynkt, popędy biologiczne, doznania i ograniczoną liczbę wyuczonych reakcji i zachowań. Jest obsługiwana przez mózg i układ nerwowy i aby istnieć i żyć potrzebuje w minimalnym zakresie funkcji mózgu oraz bardzo małych rozmiarach. To ciało jest "ludzkie" tylko z racji na jego niepotrzebnie duży i jak na to całkiem zbyt skomplikowany mózg - oraz oczywiście z jego powiązaniem z pozostałymi czteroma subtelniejszymi ciałami oraz duszą. AUFU nie posiada świadomości w jakimkolwiek wyższym sensie tego słowa, a jego funkcjonowanie ma znaczenie jedynie...

Bogini Sekhmet - Psycho-spirytualne doświadczenie Piątej Drogi cz.2

 Bogini Sekhmet z tej książki  Jestem Tym, który Zna Drogę do Wejścia i Wyjścia.  Ta Książka jest wprowadzeniem do Piątej Drogi - Drogi Pięciu Ciał tak jak było w Egipcie ale równnież została zmieszana wiedzą nową ze starą - Otwarciem Piątej Drogi.  Ta Książka Służy Celom Sekhmet i Ludzi.  Spełnia potrzeby Zwielokrotnienia Obrazów Sekhmet.  Cały Czas jest to dla Mnie nic więcej Jak Machnięcie kocim Ogonem. Ale Teraz Jest Czas na Tą Pracę.  W Noc nazywaną Sekhmet, Wszyscy Ludzie Śnią Ten Sam Sen. Więc, jak myślisz czy oni otworzą swoje Oczy również? Kot został wypuszczony z Worka! LUDZIE MUSZĄ TERAZ POPRZEĆ NOWĄ ŚWIĄTYNIE SEKHMET: PIĄTEJ DROGI. Wtedy wielkość która była kiedyś stanie się wielkością teraz, nie ta sama, ale powinna być i musi być! Sekhmet Pobłogosławiła tą Pracę. Droga pięciu ciał  Zgodnie z starożytną tradycją, której różne zniekształcone wersje są częścią wielu systemów religijnych, duchowych, magiczny...

Dlaczego Sekhmet

Jestem osobą, która przez paręnaście lat sprawdza różne  drogi rozwoju duchowego. Niestety żadna nie spełniła moich oczekiwań. Na ironie, pomimo że wychowałem się w katolickim kraju, gdzie większość będzie się zarzekać, że wieży w tą religię,  u sporej ilości osób są to tylko słowa, ja nigdy nie praktykowałem tego na serio. Parę razy zastanawiałem się że może jednak spróbować, jednak nigdy do tego nie doszło.   Dwie rzeczy powodowały taki stan. Pierwsza, moje osobiste doświadczenia powodują, że jestem w pełni przekonany o reinkarnacji, (dokładnie każdy człowiek zależnie od swojej świadomości w czasie opuszczania ciała może otrzymać różne ciało, i wcale nie koniecznie ludzkie czy nawet na tej planecie), drugim powodem było poczucie, że próbują mnie w jakiś sposób oszukać, naciągnąć...  Są hipokrytami, mówią o różnych cnotach, ale w historii kościoła co i rusz pokazywali, że mają gdzieś współczucie, miłosierdz...